Minął rok...

Dokładnie rok temu zaczęłam swoją przygodę z blogiem
i tak na dobre ze scrapbookingiem ...

Sporo się w tym roku działo, powstawały nowe prace
- dla przyjemności, na zamówienie, na wyzwania.

Było tego trochę :) choć zdecydowanie cierpię na "niedoczas". 

Notatnik zapełnia się pomysłami dużo szybciej niż następuje ich późniejsza realizacja. 

Kochane Babeczki zostawiłyście ok 400 komentarzy dot. moich prac, za które bardzo dziękuję :)

Nie mogę tu również nie wspomnieć o wyróżnieniu jakie spotkało mnie ze strony Zespołu Wycinanki,
który zaraz na początku mojej przygody ze scrapbookingiem
zaproponował mi współprace w ramach zespołu projektowego.

Jeszcze raz wielkie dzięki.

No, ale dosyć tego wspominania. Chciałam przygotować dla Was jakąś słodką niespodziankę z okazji roczku ale ten chroniczny brak czasu.... :(

Niemniej, co się odwlecze to nie uciecze :)

Zaglądajcie, zaglądajcie  wkrótce uraczę Was jakimiś słodkościami :)
Pozdrawiam

Ps. Babeczki ze zdjęcia nie tuczą :) Zdjęcie pochodzi stąd.